Segment rynkowy A
(AZ, 12 kwietnia 2024)
Zaczniemy od początku. czyli od grupy "maluchów". Do segmentu rynkowego A należą najmniejsze samochody osobowe. W latach 70 ubiegłego wieku nie produkowano już tzw. mikrosamochodów jak np. Iso/BMW Isetta czy Messerschmitt KR, w których wykorzystywano silniki motocyklowe. W niektórych polskich publikacjach nazywano je mobilami.
W ich miejsce pojawiły się na rynku nieco większe pojazdy, które koncepcyjnie były bardziej zbliżone do "normalnych" samochodów, ale nadal miały skromne wymiary gabarytowe. Mimo swoich wad cieszyły się sporą popularnością w wielu europejskich krajach.
Samochody tego sektora miały dość zróżnicowaną konstrukcję. Do napędu stosowano silniki różnych rodzajów, umieszczano je z przodu lub z tyłu pojazdu. Nadwozia tych samochodów miały już konstrukcję samonośną i charakteryzowały się dwubryłową formą zewnętrzną. Miały tylko jedną parę drzwi bocznych (fast-back) i ciasne wnętrze (teoretycznie dla czterech osób). W latach 70. tą grupę reprezentowały takie modele jak brytyjskie Mini 850, japońska Honda N600 oraz włoski Fiat 126,
Dwa pierwsze samochody pojawiły się na rynku w 1969 roku, natomiast włoski maluch debiutował w 1972 roku (w Polsce rok później).
Pod nową wówczas marką Mini oferowano znany od 1959 roku model Austin Seven / Morris Mini Minor. Był to nowoczesny pojazd, który miał zespół napędowy umieszczony poprzecznie w przedniej części nadwozia i napęd przekazywany na przednie koła o średnicy wynoszącej tylko 10 ". Silnik miał cztery cylindry i był chłodzony cieczą. Długość całkowita modelu Mini wynosiła 3054 mm.
Honda N 600 powstała 10 lat później, ale według koncepcji wzorowanej na Mini. Silnik tej Hondy miał dwa cylindry i był chłodzony powietrzem. Jej długość całkowita wynosiła 2997 mm.
Samochód Fiat 126 był następcą popularnego modelu 500 Nuova i przejął jego inną, starszą koncepcję konstrukcyjną. Zespół napędowy został umieszczony wzdłużnie w tylnej części nadwozia. Długość całkowita tego znanego u nas pojazdu wynosiła również 3054 mm.
W latach 70. graniczną wartością długości całkowitej pojazdów segmentu A było 3,1 m.
Już w następnej dekadzie widoczny był przyrost długości w tym segmencie rynkowym. Tym samym poprawiły się warunki podróżowania i było trochę więcej miejsca na bagaż. Producenci reklamowali te modele jako pojazdy miejskie, zwrotne i łatwe do parkowania. Powstające w tym czasie modele budowano już jako przednionapędowe. Nadwozia nadal były dwubryłowe, ale wyposażono je w tylne, unoszone do góry drzwi. (hatch-back) To funkcjonalne rozwiązanie szybko się rozpowszechniło.
W 1980 roku debiutował na europejskim rynku Fiat Panda pierwszej generacji. Japoński producent Suzuki od 1984 roku oferował na swoim rynku model Alto drugiej generacji, ale do Europy importowano indyjską wersję tego pojazdu znaną jako Maruti 800.
Pierwsza generacja Fiata Pandy miała trzydrzwiowe nadwozie o pudełkowatym kształcie, a jego długość całkowita wynosiła 3380 mm. Indyjski konkurent jako jedyny wówczas w tym segmencie miał nadwozie w układzie pięciodrzwiowym, ale był krótszy od Pandy (3195 mm). W 1985 roku debiutowała trzydrzwiowa Lancia Y 10 o długości 3392 mm.
Tak więc w latach 80. graniczną wartością długości całkowitej pojazdów tego segmentu było 3,4 m, czyli 30 cm więcej.
Lata 90. również przyniosły przyrost długości samochodów sektora A, ale był on nieco mniejszy. Nowością Fiata w tym czasie (1991 r) był model Cinquecento. Trzydrzwiowe nadwozie miało całkowitą długość wynoszącą 3227 mm. Montowane w Polsce Daewoo Tico miało już pięciodrzwiowe nadwozie o długości 3340 mm, a jego następca czyli model Matiz z 1998 roku "urusł" do 3495 mm. Najdłuższymi "maluchami" z tego okresu były Peugeot 106 z 1991 roku mający długość 3564 mm oraz Toyota Yaris (1998 r) o długości 3610 mm.
W 1998 roku na rynku pojawił się dwuosobowy miejski Smart o długości wynoszącej jedynie 2,5 m przez co zakłócona została spójność tego segmentu. Nastąpił więc jego podział na dwa podsegmenty. Podsegment A1 przeznaczono dla samochodów miejskich natomiast w A2 zgrupowane są pozostałe najmniejsze pojazdy, określane czasem terminem „także miejskie”. Długość całkowita tych pojazdów mieściła się wówczas w granicach 3,6 m.
Początkiem XXI wieku pojawiła się na rynku Kia Picanto (2003) oraz słynne "trojaczki" z czeskiego Kolina (2005). Mała Kia charakteryzowała się długością całkowitą wynoszącą 3495 mm. Rodzeństwo z Kolina składało się z Citroena C1 i Peugeota 107 o długości 3430 mm oraz Toyoty Aygo o długości 3405 mm. Tu wzrostu długości nie widać, ale nieco później debiutował model Renault Twingo II generacji (2007 r) mierzący 3600 mm. W 2010 roku na rynek trafił Chevrolet Spark II generacji o długości 3640 mm. Obecnie obserwuje się spadek popularności tych maluchów, ale debiutująca w 2022 roku Toyota Aygo X miała długość wynoszącą 3700 mm.
Najmniejsze samochody osobowe zgrupowane w segmencie A rosły nierównomiernie od granicznej wartości długości całkowitej wynoszącej 3,1 m w latach 70. XX wieku aż do 3,7 m w drugiej dekadzie XXI wieku. Te 60 cm miało duże znaczenie dla funkcjonalności pojazdów, ale odbiło się na zwiększeniu ich masy własnej.